18 lutego 1941 r. po długiej chorobie
zmarł ojciec Karola. Było to poważnym ciosem dla młodego chłopaka, który
w 21. roku życia pozostał zupełnie bez rodziny. Po śmierci ojca Karol
Wojtyła pozostał bez środków do życia. W normalnych czasach mógłby
liczyć na studenckie stypendium, ale w czasie wojny uczelnie nie
działały. Karol wykorzystał ten czas na intensywne samokształcenie.
Środowisko akademickie utrzymywało więzi i działało w podziemiu.W 1942 i
1943 r. jako reprezentant krakowskiej społeczności akademickiej udawał
się do Częstochowy, by odnowić śluby jasnogórskie.
Za jedną z najważniejszych dla siebie
inicjatyw okresu okupacji Karol uważał pracę aktorską w konspiracyjnym
Teatrze Rapsodycznym, pod kierownictwem Mieczysława Kotlarczyka (teatr
działał pod auspicjami podziemnej organizacji narodowo-katolickiej
Unia). W tym czasie powstało wiele utworów poetyckich Wojtyły,
publikowanych później pod pseudonimem Andrzej Jawień (inne pseudonimy
literackie to AJ, Piotr Jasień, a od 1961 r. – Stanisław Andrzej Gruda).
Twórczość literacką kontynuował także w latach późniejszych.
Karol podjął pracę jako pracownik fizyczny w zakładach chemicznych Solvay, początkowo w kamieniołomie w Zakrzówku, a potem w oczyszczalni sody w Borku Fałęckim (obecnie na terenie Krakowa). Współpracownicy wspominali później, że każdą przerwę w pracy spędzał zatopiony w lekturze. W drodze do pracy wstępował do kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach, obok cmentarza, na którym w 1938 r. pochowano przyszłą świętą – s. Faustynę Kowalską.
Karol podjął pracę jako pracownik fizyczny w zakładach chemicznych Solvay, początkowo w kamieniołomie w Zakrzówku, a potem w oczyszczalni sody w Borku Fałęckim (obecnie na terenie Krakowa). Współpracownicy wspominali później, że każdą przerwę w pracy spędzał zatopiony w lekturze. W drodze do pracy wstępował do kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach, obok cmentarza, na którym w 1938 r. pochowano przyszłą świętą – s. Faustynę Kowalską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz