4 NA: EWANGELIA: ŁK 1, 39 – 45;
Nawiedzenie
39 W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy.
40 Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
41 Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę.
42 Wydała ona okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona
43 A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
44 Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie.
45 Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».
REFLEKSJA
Wiesław Gawlik
Nawiedzenie
Szukamy gestów wielkich –
a najmniejszych potrzeba.
Podanie szklanki wody,
otarcie spotniałego czoła,
tysiąc kroków do bezradnej kobiety,
uśmiech…
„ w tym jednostajnym kole
wieczność wraz z tobą kroczy…”
Wymiana gestów dobroci –
a to gesty miłości –
krople rozpryskującej się wody
podanej spragnionemu
w czarze splecionych dłoni –
w świetle miłości lśnią,
jak garstka rzadkich klejnotów –
rosną w melodię sfer,
przenikającą wszechświat,
zagłuszającą ból i zło.
z serca niosącego wcieloną Światłość świata
rodzi się gest pomocy.
Dwa spotykające się
takie serca
rozniecają wybuch energii miłości
rozjarzający się w spotkaniu
Marii i Elżbiety
i promieniejący
na wszystkie dalsze wieki.
„Intencje serca”, Poznań 1985, str. 409
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz