niedziela, 15 kwietnia 2018

Post,modlitwa jałmużna

Prawdziwa modlitwa jest przede wszystkim uczeniem się otwartości wobec Boga.Modlitwa jest „wejściem do własnej izdebki” (por. Mt 6,6) — do swojego wnętrza, jest wsłuchiwaniem się w samego siebie i nieustannym pytaniem „kim jestem?”W modlitwie wsłuchujemy się w głos Boga w Jego pragnienia względem nas.W modlitwie pamiętamy o innych w potrzebie.Modlitwa oczyszcza, uzdrawia nas i uzdalnia do miłości. Otwarcie się na pełnienie woli Bożej jest podstawowym warunkiem życia.Co skłania człowieka do zachowywania postu? Pomimo zmieniających się form praktykowania postu, motywacja pozostaje wciąż ta sama. Człowiek, który pości, chce powiedzieć Bogu, że całkowicie zdaje się na Niego, że poddaje się Jego woli. Postawa człowieka poszczącego jest postawą pokory i ufności. Chrześcijanin pragnie poprzez post pokutować i zadośćczynić za swoje grzechy oraz zjednoczyć się z cierpiącym Zbawicielem. Istota postu polega na takim wyrzeczeniu, któremu towarzyszy wewnętrzne nawrócenie i duchowa przemiana.Chodzi bowiem nie o to, by sobie czegoś odmówić, ale także i o to, by czymś innego człowieka obdarzyć, darować krzywdy, pojednać się z nim. Święty Augustyn mówi, że post ma dwa skrzydła: modlitwę i czyny miłości bliźniego. Dopiero post połączony z modlitwą i miłością staje się wielkim środkiem na drodze zbawienia, ponieważ bez nich same zewnętrzne umartwienia znaczą niewiele.Właściwym motywem dawania jałmużny jest miłość - miłość Boga, znajdująca swój zewnętrzny wyraz w miłości bliźniego. Jako chrześcijanie pamiętamy o słowach Jezusa : “Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych,  Mnieście uczynili” (Mt 25,41). To właśnie ów związek jałmużny z miłością sprawia, że jest ona cenniejsza od złota, że oczyszcza z grzechów, że ubogaca nie tylko tego, który coś otrzymuje, ale również tego, który daje (por. Tb 12, 8-9; Ps 41, 2). Aby jałmużna była rzeczywiście owocna, musi być prawdziwym darem serca, bezinteresownym, szczerym. Jałmużna więc nie może być zwykłym oddaniem komuś tego, co mi zbywa, co jest mi już niepotrzebne. Ona musi być dzieleniem się z drugim człowiekiem bogactwem swego serca.

Brak komentarzy: